Bawiłem się na „Barbie” znakomicie. Ale za mało w tym filmie feminizmu.
Blade Runnerów trzech
Książka Philipa K. Dicka i dwa zainspirowane przez nią filmy zadają podobne pytania, ale udzielają zupełnie innych odpowiedzi.
„Emotki. Film” (“Emoji. The Movie”). Seksizm przebrany za feminizm [spoilery]
Dawno już żaden film mnie tak nie wkurzył.
Czy warto oglądać „The Defenders”? Recenzja w ośmiu punktach
Szybkie podsumowanie za i przeciw. Bez spoilerów.